Tutka jest nieznaczna, Tutek trochę obszerniejszy. Posiadają jeszcze mamę i tatę. Cała czwórka to Tutlandia w zestawie. Ich życie jest normalne - trochę wesołe, trochę smutne. Naprawdę smutno się robi, kiedy tatuś musi wyjechać na długo z domu, aby zarobić pieniążki.
Ale kiedy wraca, rodzina znowu jest w pakiecie, a dla Tutki i Tutka to właśnie jest największym szczęściem. Pogodna, zabawna książka dla dzieci przedszkolnych i wczesnoszkolnych. Autorka świetnie rozumie dziecięcy sposób patrzenia na świat.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.