Na nic nigdy nie jest za późno. Czasami potrzeba nam tylko stosownego bodźca: miłości, wsparcia, odwagi lub przebaczenia. Wszystko to odszukamy w powieści “Przebudzenie”."Przebudzenie" stanowi drugą część procesu "Łatwopalni" pióra Agnieszki Lingas-Łoniewskiej.
W tej odsłonie przyjrzymy się staranniej losom Moniki i Jarka, których los zdecydowanie nie oszczędzał. Dla czytelników, którzy dopiero zaznajamiają się z historią, nie ma obawy, że pogubią się w wątkach - te są umiejętnie wplecione w fabułę powieści.Monika wreszcie może znaleźć oparcie w swej mamie, ponieważ ta uwierzyła, iż jej córka nie zaprzepaściła wszystkich szans, jakie dostała od losu.
Gorzej czuje się Jarek, który pewnego dnia doznaje olśnienia i zapragnie naprawić wszystkie błędy swojej przeszłości. Ich drogi splotą się dość niespodziewanie, pozostawiając ich nie tylko w romantycznych uniesieniach.Przyjaciółka Moniki, Sylwia, będzie chciała wreszcie przerwać zaklęty krąg jej nieudanego małżeństwa i bezsensownych powrotów.
W jej życiu pojawi się wartościowy człowiek, który pozwoli jej na nowo uwierzyć w to, że jest przepiękna i warta grzechu. Pytanie, czy wystarczy jej odwagi, w końcu związek z alkoholikiem to nie tylko przykrość, ale także obowiązek trwania z kimś, komu się przyrzekało wsparcie również w chorobie.
Zakończenie jest nieoczywiste, nie zamyka wszystkich wątków, przez co pozostawia furtkę do rozważań, których koniec poznamy z całą pewnością w kolejnym tomie.[O autorce]Agnieszka Lingas-Łoniewska to wrocławska pisarka, którą fani okrzyknęli Dilerką Emocji.
Na swym koncie ma prawie pięćdziesiąt powieści, które orbitują w tematyce obyczajowej, romantycznej, a choćby sensacyjnej. Do najsłynniejszych należą: "W zapomnieniu", "Szpilki od Manolo" i cykl "Bezlitosna siła".