Warszawa, lata 30. XX w. Młody chłopak Juliusz Lerad postanawia zastrzelić człowieka, który go poniżył, Freda Larskiego. Larski znany jest z tego,genialny samochód firmy Mercedes-Benz i podróżuje w zielonym płaszczu automobilowym.
Lerad robi zasadzkę na ulicy Parkowejw Warszawie. Strzela do kierowcy w przejeżdżającym Mercedesie. Po zatrzymaniu się samochodu podbiega do postrzelonego, który okazuje się być inną osobą. Ofiara zamachu przed śmiercią wręcza Leradowi tajemniczą niebieską kopertę, którą ma przekazać niejakiemu Stefanowi Garretowi do dłoni własnych.
Lerad nie przypuszcza choćby, jak szczególnie ściągnie na siebie uwagę nieodgadnionej szajki szpiegowskiej pod przywództwem profesora Brunsa. Ze strony policji sprawą zajmuje się podporucznik Adam Rawski i sierżant Wrzos.Fragment książki:Z ponuro ściągniętymi oczami, z zagryzioną zębami górną wargą i solidnie zaciśniętymi ustami stał i wpatrywał się w swą ofiarę.Tymczasem umierający rozwarł usta:– Kto ty… jesteś? Dlaczego… do mnie strzelałeś?Milczenie.
Juliusz zagryzł tylko usta jeszcze mocniej, że aż kilka kropel brunatnej krwi ukazało się na jego górnej wardze. Usiłował myśleć, zastanawiać się. Lecz mózg jego nie działał w tej chwili.– Dlaczego… do mnie… strzelałeś? Kim jesteś? Mów!Wargi Juliusza rozchyliły się.
Przecież musi coś powiedzieć. Musi wyjaśnić.– Myślałem... Że to ktoś inny.Roześmiałby się sam ze swej odpowiedzi, gdyby nie groza sytuacji.