Nikt w St. Mary Mead nie lubi pułkownika Protheroe za jego bezwzględność, wąskie horyzonty i toporne maniery. Choćby pastor, narrator opowieści, stwierdza, że jeśli ktoś pozbawi pułkownika życia, wyświadczy światu przysługę...
Nie spodziewa się jednak, jak błyskawicznie jego słowa staną...