Nadszedł czas, żeby ukrócić jego męki. Złapał za sznur na jego nogach i potężnie pociągnął mężczyznę za sobą. Nie dbał już o to, iż porani go chropowaty grunt. Teraz zaczynało się najlepsze. Położył związanego człowieka tuż obok dołu.
Wyjął nóż i oświetlił go tak, żeby ten mógł zobaczyć spore ostrze. Częstochowa. Komendant miejski policji Jerzy Walter musi stawić czoła kryzysowi i własnej przeszłości. Pozornie spokojny czas, który nastąpił po skandalu wokół jego brata, biskupa Stanisława Waltera, przerywa nagła kradzież.
Z muzeum archeologicznego ktoś zabiera bezcenne kości. Gdy pierwsza z nich zostaje odnaleziona, policjanci orientują się, że to nie włamanie było ich największym problemem. Posiadając w pamięci groźbę brata, Jerzy Walter inicjuje podejrzewać, że wszystko, co właśnie ma miejsce, zostało przygotowane w określonym celu… Gdy komendant próbuje odnaleźć mordercę i ukryć swoją przeszłość, zamknięty w areszcie Stanisław przygotowuje swój kolejny ruch.
Niezależnie od tego, co zrobił jego brat, Walter zamierza przypomnieć mu, iż nie sposób odwracać się od rodziny i przyjaciół. Częstochowa jeszcze nigdy nie doświadczyła tak gorącego lata. Oślepieni słońcem mieszkańcy chowają się przed żarem z nieba i złem, które ich otacza.
mało kto wie, że kości, z których powstało, zostały zakopane dawno temu. Tytuł Z moich kości Autor Marcin Dudziński Wydawnictwo Czarna owca EAN 9788381433488 ISBN 9788381433488 Kategoria Literatura\Sensacja kryminał liczba stron 384 Format 13.5x21x2.8 cm Rok wydania 2020 Oprawa Miękka Wydanie 1 Waga 0.41 kg