Bezpieczeństwo stało się jednym z najpopularniejszych terminów. Media epatują nim, podkreślając zagrożenia i sytuacje kryzysowe. Rzesze specjalistów komentują w nich bieżące wydarzenia. Nie towarzyszy im jednak refleksja na temat systemu politycznego, którego źródło i istota sprawdzają się do sterowania lękiem.
Nadzór nad nim ma prawo być utożsamiany z tytułową "polityką bezpieczeństwa", natomiast koncept jego wdrażania to nic innego niżeli nadmieniona "myśl polityczna". Z recenzji prof. WAT dr. Hab.
Piotra Kwiatkiewicza