Powodów tego wydania nie trzeba wyjaśniać. Halina Poświatowska jest zbyt ważną poetką, aby trzeba było się nad tym rozwodzić. Warto jednak poświęcić kilka słów okolicznościom zamierzenia, którego się podjęliśmy.Trójjęzyczne wydania poezji same w sobie są czymś unikatowym i bardzo rzadkim.
Wydanie wyboru wierszy Haliny Poświatowskiej w przekładach na język rosyjski i niemiecki, które właśnie ukazujemy czytelnikom, oprócz wspomnianej wyjątkowości mieści jeszcze nutkę eksperymentu i odrobinę odważnego nowatorstwa.Dwoje tłumaczy pracowało nad każdą z wersji przekładu – Franziska Zwerg jest tłumaczem z języka rosyjskiego na niemiecki, Siergiej Moreino z kolei przekłada jednocześnie z niemieckiego jak i z polskiego na rosyjski.
Mamy zatem gwarancję elementarnego w sztuce przekładu wymogu tłumaczenia na język rodzimy, jak i możliwość wzajemnego wpływania tłumaczy na siebie, dyskutowania i korygowania.Tłumacze znali wcześniejsze przekłady poezji Haliny Poświatowskiej równocześnie na niemiecki jak i na rosyjski.
To może się wydawać ułatwieniem, ale jest też przecież wyzwaniem. Na ile temu podołali, ocenią czytelnicy.Wydawca wyraża wdzięczność Zbigniewowi Mydze za pomoc w dokonaniu wyboru wierszy i za udostępnienie artefaktów z archiwum domowego.Andrzejowi Zembikowi dziękuję za możliwość wykorzystania w książce jego prac fotograficznych.Tomik ten nie ukazałby się bez cierpliwej pracy Barbary Strzelbickiej i graficznej inwencji Jacka Krasuckiego.Miasto Częstochowa zapewniło środki na wydanie książki.Bogdan Knop – prezes Towarzystwa Galeria Literacka