Dawno, dawno temu, w miasteczku Salem, pewna wiedźma umknęła wprost spod szubienicy, używając przy tym naturalnych mocy, płynących z wnętrza ziemi, posługując się wiedzą o ziołach, zaklęciach i intencjach.
dużo dni uciekała na zachód, aż natknęła się na wyjątkowe miejsce, w którym krzyżowało się pięć mocnych linii mocy.
Sara Good tu właśnie założyła miasteczko Goodeville, a na planie pentagramu zasadziła drzewa, które miały przez kolejne wieki strzec bram do pięciu podziemnych światów.
Potomkinie Sary rokrocznie odprawiały przy bramach rytualne ceremonie, wzmacniając bariery chroniące ludzki śmiertelny świat przed najgorszymi z najgorszych, przed wyrzutkami i szumowinami podziemi.
Wieki płyną i wszystko wydaje się w najlepszym porządku.
Mercy i Hunter Good, szesnastoletnie bliźniaczki, oprócz tego, iż są wiedźmami, są też najnormalniejszymi pod słońcem nastolatkami. Chodzą do liceum, jedna zakochuje się w zabójczo przystojnym rozgrywającym licealnej drużyny futbolowej, druga wciąż marzy o spotkaniu miłości swojego życia, najlepiej damskiej.
Niespecjalnie ujawniają przed rówieśnikami swe magiczne umiejętności, lecz kiedy w Goodeville zaczynają dziać się złe, a nawet wyjątkowo rzeczy, siostry muszą nie tylko posiąść nową wiedzę, ale też poprosić o pomoc w walce z mrokiem swoich szkolnych przyjaciół.
Zwłaszcza iż prastare drzewa strzegące świat przed demonami zaczynają gnić oraz pachnieć siarkowodorem, a w spokojnym dotąd miasteczku w ciągu kilku dni zostają zamordowane trzy osoby...