Budowanie relacji opartych na szczerości, zaufaniu, bliskości to ogromne wyzwanie i śmiało możemy powiedzieć, że praca, która nigdy się nie kończy. Praca na całe życie. Bliskie relacje mogą nas wzmacniać, rozwijać, kształtować i pomóc nam wzrastać, lecz tylko pod warunkiem, iż o nie dbamy.
Każdego dnia, niezależnie od pogody. Z troską, szacunkiem i uważnością nie tylko na tego drugiego człowieka, lecz też na siebie. Bo w związku z drugą osobą chodzi też o tę relację, którą mamy sami ze sobą.
Ta praca za każdym razem początkuje się od nas samych, czy tego chcemy, czy nie. To, co wnosimy do relacji jest tak samo ważne, jak to, co dzięki niej zyskujemy. Przechodząc poprzez lekcje, do których zaprasza nas z czułością i mądrością autorka, Natalia de Barbaro, miałam z tyłu głowy słowa amerykańskiej psychoterapeutki Virgini Satir, zajmującej się terapią rodzin.
Cytat, który dla mnie osobiście jest kwintesencją tego, czym jest zdrowa i dobra relacja, lecz też adekwatnym i atrakcyjnym podsumowanie tego, co możemy wynieść z tego programu: „Chcę Cię kochać bez ucisków, doceniać bez osądzania, dołączyć do Ciebie bez napierania, zaprosić Cię bez żądania, zostawiać bez winy, wyrażać ocenę bez obwiniania, i pomagać Ci bez obrazy.
Jeśli mogę posiadać to samo od Ciebie, wtedy możemy prawdziwie się spotkać i wzbogacać siebie nawzajem". Mam poczucie, że to prawdziwe spotkanie i wzbogacanie siebie nawzajem, o którym pisze Satir, wybrzmiewa w słowach Natalii de Barbaro niezwykle konkretnie.
W każdej z trzech przestrzeni, po których oprowadza nas autorka krok po kroku, otulonych niewidzialną i nierozerwalną nicią: przestrzeń rozmowy, wolności i serdecznej więzi. Możemy je traktować, jako filary dobrej relacji, albo nawiązując do wspomnianego cytatu, jako most do autentycznego spotkania i budowania siebie wspólnie.
Spotykamy się nie tylko z tą drugą osobą, z którą wytwarzamy daną relację, ale spotykamy się także z tym, co w nas obecnie żywe i prawdziwe. Autentyczność to nie cecha, którą mają nieliczni. To wybór.
Mięsień, który wzmacniamy w praktyce, tylko i wyłącznie. To od nas zależy, od naszych decyzji i wyborów, czy odsłonimy siebie, czy powiemy o tym, co nas boli, czy podzielimy się tym, co czujemy, czy powiemy „kocham" albo „tęsknię za Tobą".
Słuchając tych praktyk będziesz mieć niemało okazji, by wybierać prawdę i odwagę. Co więcej, praktykowanie autentyczności uczy nas szacunku do siebie i do osób, z którymi idziemy poprzez życie, czy spotykamy na swojej drodze na niedługi czas.
Treści, którymi dzieli się Natalia de Barbaro, pytania i ćwiczenia, które zadaje, czule zapraszają do wzmacniania tego mięśnia i weryfikowania tego, co w nas prawdziwe, a co wyuczone. Sprawdzania, czy ta relacja, którą formujemy, nas wzmacnia, czy okrada.
I to nigdy nie będzie nieskomplikowany cykl,niewątpliwie to praca, za którą możesz sama sobie później podziękować. Zmieniając siebie, możemy zmieniać świat, więc zacznijmy od tych relacji, które są dla nas najważniejsze.
Od nas samych i tej drugiej osoby, którą mamy...