W Cesarstwie Ambhańskim nie ma miejsca dla wdowy. A z całą pewnością nie dla takiej, która jako jedyna przeżyła masakrę, w której życie stracił jej mąż i wszyscy jego ludzie.
Jedynym miejscem, w którym pragnie znaleźć się Arwa jest eremitorium wdów w odległym krańcu prowincji Numriha. Tam ma nadzieję ukryć się przed smutkiem, gniewem i hańbą. Przed własną naturą i klątwą płynącą w jej żyłach. Ale przed przeklętą krwią można próbować się schować, ale nie można od niej uciec.
Wiecznie walcząca z własną naturą, spętana tajemnicami i hańbą rodziny młoda Arwa odkrywa, iż zamiast pozostawać ofiarą klątwy, jaka spadła na Cesarstwo, może stanowić dla niego lekarstwo.