Poznajcie Noé Davidovitcha, Barona Tyłka swojego, i towarzyszącą mu wyjątkową grupę muzyków: Havę, która opuszcza swą rodzinną wieś, aby wyruszyć jego śladem; Yaakova, którego rabin wyrzuca z jesziwy, choć ten jest jego najlepszym uczniem; Vincenzo, lunatyka i wspaniałego skrzypka, a także Tchokolę, Cygana, który zbiegł przed pewną śmiercią z dłoni Kozaków.Wszyscy oni spotykają się na kartach „Klezmerów", nowego komiksu Joanna Sfara.
Twórca znanego „Kota Rabina" tym razem umieszcza akcję przed II wojną światową w Europie Wschodniej. W brawurowym stylu snuje barwną, zabawną i wzruszającą opowieść o muzykach, którzy wędrują od jednego sztetla do drugiego.
Nie bacząc na przeciwności losu, szukają kolejnego wesela, bar micwy bądź zwykłej popijawy, by grać i zarobić trochę grosza.Sfar czerpiąc z opowiadań Isaaca Bashevisa Singera, żydowskich podań, a także z malarstwa Marca Chagalla, nie tylko odtwarza atmosferę świata, który już nie istnieje, lecz także bezustannie zaskakuje.
Jego „Klezmerzy" to komiks jednocześnie zabawny i pełen tragicznych wydarzeń, optymistyczny i smutny, czuły i okrutny. Jest tylko jeden twórca, który z takiej szalonej mozaiki nastrojów jest w stanie stworzyć spójną i wciągającą bez reszty opowieść.
Jest nim Joann Sfar.