Tadeusz Zając, absolwent historii na Uniwersytecie Warszawskim. Autor kilku sztuk teatralnych, słuchowisk radiowych, scenarzysta serialu telewizyjnego pt. „Dorastanie". Autor książek: Mężczyźni to dra-nie, Zapomnij..., Nie daj się czyli niewinny na 120 procent, Dorastanie, Parkingowy.
„Coś istotnego się dzieje w naszym życiu, skoro w wielu publikacjach naukowych i beletrystyce widać modę na taki obraz męskości. Promiskuityzm głównej bohaterki jest pokazany niejednokrotnie w tonacji sadomasochistycznej. Katarzyna w ten sposób próbuje przełamywać kulturowe tabu i normy obyczajowe. Seks jest jedną z metod budowania swej niezależnej osobowości. Sądzę, że powieść może spodobać się wielu czytelnikom.
Profesor Zbigniew Lew-Starowicz
…pan zaśmiał się nerwowo, rozejrzał płochliwie wokół. – Jestem w ukrytej kamerze?– Mówię poważnie. Chcę się z panem... Dupczyć. – Słowo to z trudem przeszło mi przez gardło. – Ja mężczyzny konkretnie. Pan mnie nie. Idziemy? Tu blisko jest błogi, cichy hotelik...– A kto płaci za hotel? – spojrzał na mnie uważnie. Uśmiechnęłam się lekceważąco i machnęłam ręką. – Oczywiście zapraszający.– bez wątpienia nie jesteśmy w ukrytej kamerze? – ponownie spojrzał badawczo wokół. Pokręciłam przecząco głową. Ile pań potrafi tak zagadać obcego mężczyznę? Bezceremonialnie, wprost, bez owijania w bawełnę. Zerwać całą tę fałszywą otoczkę kultury i obnażyć swoje instynkty, ukryte pragnienia, żądze. Przestać tylko fantazjować, wyobrażać sobie, śnić wyzwolony seks. Działać bez ograniczeń! Bez zahamowań! Zresztą, co to znaczy wyzwolony seks? To jest sprawa wychowania w takiej czy innej konwencji obyczajowej. Do tej pory są plemiona w Ameryce Południowej, których członkowie pieprzą się ile wlezie, na oczach wszystkich, lecz już jedzą każdy z osobna, wstydliwie, ukryci za drzewami. Może dlatego, że jedzenie ważniejsze niżeli seks. Najpierw trzeba przetrwać. Potem przyjemności. Dłubanie w nosie też.A ja wyrosłam, ukształtowałam się w cywilizacji europejskiej, czy to moja wina? Spętała mnie „Cholera Cywilizacja". Ile czasu i wysiłku zajęło mi rozbicie tej krępującej skorupy! Tylko ja wiem. „Ada, to nie wypada" – tytuł starej, przedwojennej piosenki z filmu, który z dziadkiem oglądałam kiedyś w telewizji. Utkwiła mi w głowie ta piosenka, nieraz podśpiewywana przez dziadka, gdy był w udoskonalonym humorze. Postanowiłam zmienić sens piosenki w „Ada, wszystko wypada!". Wyszarpnąć z siebie krępujące, obezwładniające kawałki kompleksów!
(fragment)
Tytuł Dwie twarze kobiety Autor Tadeusz Zając Wydawnictwo Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza EAN 9788320557398 ISBN 9788320557398 Kategoria Literatura\Powieść liczba stron 176 Format 14.8x21x1 cm Rok wydania 2020 Oprawa Miękka Wydanie 1 Waga 0.24 kg