Kto aby się spodziewał, iż poezja skromna, prywatna, wyrastająca z drobiazgów cichego życia może mieć siłę wystrzału, który jeszcze długo będzie dzwonił w uszach oszołomionego czytelnika. Niektóre wersy z tego zbioru to ciosy, po których naprawdę trudno się pozbierać.
Niby...