— Sto lat, sto lat! — śpiewała głośno i wesoło kaczka Katastrofa. Nic dziwnego - właśnie dziś były jej urodziny.— Proszę cię, przestań - zamruczał pies Pypeć i uchylił jedno oko. - Jeszcze jest noc.— Nie żadna noc!
- oznajmiła Katastrofa. - Jest zima, więc słońce wstaje później. Sam tak wczoraj mówiłeś, nie pamiętasz?Pypeć zamruczał coś niewyraźnie. Katastrofa wieczorem wypytywała go, kiedy inicjuje się dzień i dlaczego teraz rano jest tak ciemno.
Pypeć starał się jej wszystko wytłumaczyć, jak umiał najlepiej. Gdyby wiedział wcześniej, o co jej chodzi, mówiłby ostrożniej. Było jeszcze całkiem ciemno! Pypeć przewrócił się na drugi bok.nieprzerwanie rosnąca popularność bohaterów opowiadań o sympatycznych przyjaciołach sprawiła, iż wesoła gromadka mężczyzny Kuleczki nie tylko doczekała się własnego, bajecznie kolorowego kalendarza, ciekawej strony internetowej (www.pankuleczka.eu), ale też zmusiła i nadal zmusza autorów serii do ciągłej pracy nad kolejnymi tomami!
I całe szczęście!W najnowszym zbiorze należycie znana dzieciom gromadka znów przeżyje dużo zwykłych-niezwkłych przygód – między innymi zanocuje pod namiotem i zainicjuje podwórkową gimnastykę. Kaczka Katastrofa natomiast obchodzić będzie urodziny i odbierać tajemnicze telefony razem z Pypciem.
Co również Pan Kuleczka pocznie ze swymi ulubieńcami?kolekcja książek Pan Kuleczka znajduje sie na Złotej Liście książek polecanych do czytania dzieciom przez Fundację ABC XXI Cała Polska czyta dzieciom.