Są książki, które sprawiają, że serce czytelnika rozpada się na milion kawałków. Poruszają, skłaniają do refleksji i wywołują morze łez. Taką powieścią jest "Nas dwoje", zachwycający debiut literacki Holly Miller.
To historia o miłości z góry skazanej na niepowodzenie, a także o skomplikowanych wyborach i decyzjach, które zaważają na całym życiu. Jedna z najpiękniejszych i najsmutniejszych powieści tego roku! Joel jest singlem od czasu, gdy poprzysiągł sobie, iż już nigdy się nie zakocha.
Wie, iż jeśli obdarzy kogoś uczuciem, tę osobę może spotkać coś złego. Kiedy jednak na swojej drodze spotyka przeuroczą Callie, jest przekonany, iż długo nie wytrwa w swym postanowieniu. Dziewczyna ma być dla niego szansą na szczęście.
Callie niedawno straciła najlepszą przyjaciółkę, która zginęła w wypadku. Wciąż jeszcze nie doszła do siebie po tragedii, nadal w jej życiu dominują smutek i przygnębienie. Z powodu śmierci koleżanki porzuciła marzenia o karierze ekologa, żeby pomóc mężowi Grace w prowadzeniu kawiarni.
Ale starczy, iż spojrzy na wpadającego coraz częściej na kawę i ciastko Joela, by wiedzieć, iż właśnie trafiła na miłość swojego życia. Oboje wydają się dla siebie stworzeni. Młodzi, spragnieni ciepła i bliskości, poszukujący sensu życia.
Ich historia dopiero się inicjuje, ale Joel już wie, jak się skończy... „wyjątkowa, zapierająca dech w piersiach, bolesna, pełna sprzeczności i wyśmienita… dokładnie jak miłość. Wciąż płaczę, a przecież niczego tak nie pragnę, jak usiąść komfortowo i przeczytać ją jeszcze raz".
Jodi Picoult „Niesamowity i przepięknie napisany wyciskacz łez o przeznaczeniu, snach i bezinteresownej miłości. Książka, która łamie serce i afirmuje życie. Czytelnicy powinni być przygotowani na łzy".
„Publishers Weekly" „Miłośnicy Światła, które utraciliśmy i Zaklętych w czasie zachwycą się tą rozdzierającą, lecz w ostatecznym rozrachunku afirmującą życie powieścią". „Booklist" Powyższy opis pochodzi od wydawcy.