Saper może pomylić się tylko raz. A jego dziewczyna?
Inga, tłumaczka i absolwentka filologii orientalnej, wyrusza na misję do Afganistanu. Na miejscu poznaje Wiktora, przystojnego sapera, który od pierwszej chwili ją intryguje. Wspólnie spędzany czas, wyjazdy na patrole i towarzysząca im nieustannie aura niebezpieczeństwa zbliżają ich do siebie. Lecz jak myśleć o romantycznej miłości, gdy każdego dnia trzeba nasłuchiwać odgłosów spadających bomb? Wojenna zawierucha to nie jedyna przeszkoda dla związku tych dwojga. Wrogów napotykają nie tylko za murami bazy,ponadto wśród swych.
Wkrótce każde z nich będzie musiało zdecydować, ile jest w stanie poświęcić, by ocalić kiełkujące uczucie
dobranoc, znikoma zbył mnie. Po chwili nachylił się delikatnie do przodu. Niezła piżama, blondynka w koszarach w różowej piżamie z Myszką Miki. Zamruczał mi do ucha, a włoski na moim ciele stanęły dęba. Zauważył to i delikatnie przejechał dłonią po moim ramieniu. Odchyliłam się, patrząc na jego twarz.
Dostałam od mojej przyjaciółki przed wyjazdem, nazwała ją piżamą antygwałtową. Tak, wiesz, jakby ktokolwiek miał mi zrobić krzywdę Boże, co ja w ogóle wygadywałam
Podniósł się i łobuzersko uśmiechnął.
Przede mną żeby cię nie uchroniła. Zamknął za sobą drzwi, a ja z szokiem wymalowanym na twarzy patrzyłam dalej w jego stronę.
Położyłam dłoń na klatce piersiowej i głęboko oddychałam Zaczynałam być przerażona tym, jak moje ciało reagowało na jego bliskość.
Inga, tłumaczka i absolwentka filologii orientalnej, wyrusza na misję do Afganistanu. Na miejscu poznaje Wiktora, przystojnego sapera, który od pierwszej chwili ją intryguje. Wspólnie spędzany czas, wyjazdy na patrole i towarzysząca im nieustannie aura niebezpieczeństwa zbliżają ich do siebie. Lecz jak myśleć o romantycznej miłości, gdy każdego dnia trzeba nasłuchiwać odgłosów spadających bomb? Wojenna zawierucha to nie jedyna przeszkoda dla związku tych dwojga. Wrogów napotykają nie tylko za murami bazy,ponadto wśród swych.
Wkrótce każde z nich będzie musiało zdecydować, ile jest w stanie poświęcić, by ocalić kiełkujące uczucie
dobranoc, znikoma zbył mnie. Po chwili nachylił się delikatnie do przodu. Niezła piżama, blondynka w koszarach w różowej piżamie z Myszką Miki. Zamruczał mi do ucha, a włoski na moim ciele stanęły dęba. Zauważył to i delikatnie przejechał dłonią po moim ramieniu. Odchyliłam się, patrząc na jego twarz.
Dostałam od mojej przyjaciółki przed wyjazdem, nazwała ją piżamą antygwałtową. Tak, wiesz, jakby ktokolwiek miał mi zrobić krzywdę Boże, co ja w ogóle wygadywałam
Podniósł się i łobuzersko uśmiechnął.
Przede mną żeby cię nie uchroniła. Zamknął za sobą drzwi, a ja z szokiem wymalowanym na twarzy patrzyłam dalej w jego stronę.
Położyłam dłoń na klatce piersiowej i głęboko oddychałam Zaczynałam być przerażona tym, jak moje ciało reagowało na jego bliskość.