liczba stron: 522 / Okładka: Miękka / Format: 14,5x20,5 cm / Rok wyd: 2017
Jest 1934 rok, szesnastoletni Weldon Avery Holland przypadkowo spotyka cieszących się złą sławą kryminalistów – Bonnie Parker i Clyde’a Barrowa – tuż po jednym z ich napadów na bank. W konfrontacji z przestępcami młody Weldon oddaje strzał, jednak nie ma pojęcia, czy kula trafiła do celu. Dziesięć lat później podporucznik Weldon Holland ledwo uchodzi z życiem podczas bitwy o Ardeny, równocześnie ratując życie sierżantowi Hershelowi Pine’owi i młodej hiszpańskiej więźniarce, Rosicie Lowenstein – kobiecie, która wywiera na niego podobny wpływ jak wcześniej jasnowłosa Bonnie Parker, i jest przy tym zagadkowa. Cała trójka przyjeżdża do Teksasu, gdzie Weldon i Hershel uczestniczą w budowie rodzącego się dopiero przemysłu naftowego. Nie minie kilka lat i Weldon stanie w szranki z niebezpieczniejszymi ludźmi w branży, otrze się o osoby podejrzanej konduity i dwukrotnie straci, po czym odzyska swój posiadajątek. Dopiero jednak perspektywa utraty jedynej i prawdziwej miłości – Rosity – popchnie go do najistotniej odważnego i lekkomyślnego czynu, natchnionego spotkaniem pary banitów w czasach młodości.
Jest 1934 rok, szesnastoletni Weldon Avery Holland przypadkowo spotyka cieszących się złą sławą kryminalistów – Bonnie Parker i Clyde’a Barrowa – tuż po jednym z ich napadów na bank. W konfrontacji z przestępcami młody Weldon oddaje strzał, jednak nie ma pojęcia, czy kula trafiła do celu. Dziesięć lat później podporucznik Weldon Holland ledwo uchodzi z życiem podczas bitwy o Ardeny, równocześnie ratując życie sierżantowi Hershelowi Pine’owi i młodej hiszpańskiej więźniarce, Rosicie Lowenstein – kobiecie, która wywiera na niego podobny wpływ jak wcześniej jasnowłosa Bonnie Parker, i jest przy tym zagadkowa. Cała trójka przyjeżdża do Teksasu, gdzie Weldon i Hershel uczestniczą w budowie rodzącego się dopiero przemysłu naftowego. Nie minie kilka lat i Weldon stanie w szranki z niebezpieczniejszymi ludźmi w branży, otrze się o osoby podejrzanej konduity i dwukrotnie straci, po czym odzyska swój posiadajątek. Dopiero jednak perspektywa utraty jedynej i prawdziwej miłości – Rosity – popchnie go do najistotniej odważnego i lekkomyślnego czynu, natchnionego spotkaniem pary banitów w czasach młodości.