Ja Iwona. Kim jestem, a może, jaka jestem?Zadałam sobie to pytanie i...Oto krótka odpowiedź.obecnie jestem dojrzałą, świadomą kobietą, która postawiła na swój własny rozwój osobisty. Psychologia, która jest dynamiczna i jednostkowa, porywa mnie nad wyraz.Książki zaczęłam pisać, gdy mój syn dojrzewał, ja przejrzewałam, a pies był po sterylizacji.
Burza hormonów w domu szalała.Mam ogromne szczęście poznawać interesujących wartościowych ludzi. Może sprostuje, to oni mnie znajdują. Jest to cudowne.Tak właśnie poznałam malarzy Tadeusza Iwańczuka i Lucynę Szpuniar.
Malarstwo T. Iwańczuka, a istotnie jego obrazy z procesu "Konie Apokalipsy", przepełnione jest energią barw. Mam znaczne szczęście, iż obrazy Lucyny Szpuniar, dane jest mi oglądać jako pierwszej...
Malarstwo, to właśnie to, co interesuje mnie najmocniej.Pracownia tych malarzy, pozwoliła mi pierwszy raz doświadczyć ciałem siłę barw. Obraz Lucyny Szpuniar, który zdobi tylna okładkę, to cała ja. Czyli ja o dwu twarzach, w środku - osika, na zewnątrz, dla ludzi - odważna.
Jeszcze ta kolorowa głowa, to zbiór moich pomysłów. Irmina jest odważniejszą częścią mnie - Iwony, taką, jaką chciałabym być. Jednak ponieważ przeważyła we mnie osika, postanowiłam pisać pod pseudonimem.Z uporem maniaka zgłębiam temat dysfunkcji dzieci.
ochoczo te osoby poznaję, chcąc wniknąć i zrozumieć ich świat.Nie zapomnę powiedzieć o najważniejszym. O mojej pasji trwającej najdłużej, którą jest macierzyństwo i pielęgniarstwo. Szaleńczo lubię być mamą i pielęgniarką.
Tytuł Irmina, Miłość, Dzieci i Kłopoty Autor Irmina Kamińska Wydawnictwo Pióro EAN 9788395906336 ISBN 9788395906336 Kategoria Literatura\Obyczajowa liczba stron 130 Format 14.8x21x0.7 cm Rok wydania 2022 Oprawa Miękka Wydanie 1 Waga 0.184 kg