Czy delfiny śpią?
Kim są Mzungu?
Dlaczego godzina siódma to godzina pierwsza?
Jak rozpoznać tanzanit?
Tam, gdzie pieprz rośnie
Krzyż Południa i obfity Wóz na jednym niebie
Dom Cudów w Stone Town
Zanzibar, czyli nowe spojrzenie na wyspę przypraw.
w trakcie wyjazdu z Pascalem poznasz smak tropików!
Czy w dzisiejszych czasach można żyć bez zegarka? Na Zanzibarze – tak! Rytm życia mieszkańców wciąż regulują pływy oceanu, wschody i zachody słońca i pogoda. W trakcie pełni księżyca i nowiu kobiety z wioski wyruszają na nadbrzeże, żeby zebrać skorupiaki, ślimaki morskie i glony, a mężczyźni polują na wyczekującą przypływu ośmiornicę, ukrytą w zakamarkach rafy. Zachód słońca oznacza koniec dnia. To czas na posiłek i odpoczynek. Drogi wypełniają się spieszącym do domu tłumem. Część wraca pieszo, część rowerami; inni decydują się wsiąść do zatłoczonych autobusów daladala. Po dwóch godzinach ulice pustoszeją. Przed wschodem słońca słychać mułłę z pobliskiego meczetu, a także stukanie garnków w kuchni sąsiada szykującego śniadanie. Przed domem wznosi się zapach herbaty lub kawy, niezbędnie z dodatkiem korzennych przypraw i cukru. Tak początkuje się nowy dzień na Zanzibarze.
Matylda Pniewska, autorka przewodnika