My Pocieszaki pochodzimy z pobliskiej planety o nazwie Empatia. Naszą planetę nawiedziły ostatnio niepokojące bąbelki. Okazało się, że zawierały zmartwienia i smutki. Pocieszanie jest tym, co umiemy robić najlepiej, więc postanowiliśmy odwiedzić Ziemię, aby sprawdzić, skąd i dlaczego smutaskowe bąbelki do nas docierają.
w trakcie pierwszej wizyty przekonaliśmy się, iż bąbelki biorą się z dziecięcych smutków. Nie możemy odwiedzić wszelkich dzieci osobiście,niezwykle chcielibyśmy, żeby nasze przygody mogły rozweselić tych, którzy nad wyraz potrzebują dobrej energii, radości i ciepła.
Zapiski z naszej podróży na Ziemię zostały spisane w formie książeczki. Chcielibyśmy aby trafiła do wszystkich dzieci. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.