Idąc do kina, zakładamy, iż wszyscy widzowie, którzy w czasie projekcji znajdą się w sali, obejrzą ten sam film. Że w tym samym stopniu poznają fabułę, detale gry aktorskiej czy zamierzenie reżysera.
Tymczasem wcale tak nie jest! Tyle mamy z filmu, ile w nim zauważymy. Ta znikoma książeczka jest opisem mojego pomysłu na to, jak z oglądania filmów - co wszyscy przecież uwielbiamy - uczynić narzędzie, które sprawi, iż nasze życie stanie się udoskonalone, bogatsze, bardziej satysfakcjonujące.
Chcę namówić was do tego, aby nie kojarzyć kina tylko z rozrywką albo sztuką, również ogromne możliwości, jakie daje nam ono w procesie poznawania siebie, a także w czasie pracy nad sobą. Tomasz Raczek Powyższy opis pochodzi od wydawcy.