To nie nazwisko czyni z nas rodzinę – to miłość
Ewelina i Piotr Betlińscy nieformalnie opiekują się Edziem, szkolnym kolegą ich córki, Lenki. Chłopiec ma tylko mamę, która, uzależniona od alkoholu i narkotyków, zmieniająca co chwilę partnerów, nie potrafiła stworzyć mu bezpiecznego domu. Dlatego przez niemało lat Edziem zajmowała się babcia.
Po jej śmierci nad chłopcem zawisa ryzyko powrotu do patologicznej rodziny.
Ewelina z Piotrem czują się za niego odpowiedzialni, dlatego postanawiają formalnie go adoptować. Ich decyzji przyklaskuje babcia Lenki, Halina, która wyjątkowo polubiła chłopca.
Kiedy nieoczekiwanie na scenę wkracza Jan, młodzieńcza miłość Haliny, nikt nie przypuszcza, iż wszystko jeszcze bardziej się skomplikuje.
„Emocjonująca, pełna wzruszeń, porażająco prawdziwa opowieść o wybaczaniu, drugich szansach i nadziei na lepsze jutro. I o tym, że tajemnice z przeszłości wcześniej czy później wyjdą na jaw. Serdecznie polecam."
Sylwia Trojanowska, pisarka