LOKI - kłamca, oszust, zdrajca i... Ostatnia nadzieja Twojego anioła stróża!
Nietypowe śledztwa, dziwne międzygatunkowe przyjaźnie i całe tony niebiańskiej biurokracji... Ot, dzień jak co dzień w pracy anioła stróża.
Wszystko komplikuje się – jak głównie… – poprzez Lokiego: cyngla od brudnej roboty, prowodyra i sprawcę niejednego zamieszania. Tym razem nordycki bóg kłamstwa pokaże pełnię swych możliwości.
Jeśli znasz i lubisz Kłamcę, Stróże sprawią, iż polubisz go jeszcze bardziej. Jeśli nie znasz, oto perfekcyjna okazja, by zacząć właśnie od tej książki! A jeśli znalazłeś się w grupie, która miała autorowi za złe zakończenie tamtej historii, wiedz, iż nic nie kończy się ostatecznie ani tylko na jeden sposób.
STRÓŻE ZMIENIĄ WSZYSTKO!
***
Na początku zasady były proste. Każdy człowiek wierzący w Boga dostawał anioła stróża, a gdy się do niego modlił, ten zyskiwał moc, aby udzielić mu swojego nadprzyrodzonego wsparcia. Potem jednak wszystko się skomplikowało – ludzi zaczęło przybywać momentalnie,liczba aniołów stróżów pozostawała stała i wkrótce niewystarczająca. Ponadto Wszechmogący na do widzenia zostawił garść bardzo rygorystycznych zasad. Skrzydlaci, aby przetrwać i dalej wykonywać swoją pracę, musieli się nauczyć kombinować. A od kiedy pojawił się wśród nich Loki, nordycki bóg oszustów i kłamców, anielskie kombinatorstwo weszło na wyższy poziom. Wtedy konieczne okazało się stworzenie nowej jednostki do spraw kontroli anielskich nadużyć. Jej organem wykonawczym stała się: W.I.N.A. Wydział Interwencyjny Nadzoru Anielskiego.
Fragment:
issuu.com/wydawnictwosqn/docs/stroze_issuu
