Transowy, mocny, świetny debiut, w którym to, co pospolite, brudne, tandetne, na naszych oczach przeobraża się w metafizyczne i fantastyczne. W szarym blokowisku Śląska czasów transformacji odradza się Macondo i zarazem Ulica Krokodyli.
Zdegradowany świat podwórek i magicznych...