„Mam lat jedeNAŚCIE, czyli jestem NASTOlatką, to chyba logiczne. Jak ktoś mnie nazywa dzieckiem, to ma u mnie naprawdę przechlapane. Oprócz psa Rebusa mam też siostrę Paulinę. Ma ona tę wadę, iż jest starsza ode mnie i wyjątkowo się wymądrza, lecz poza tym jest spoko.
Co aby tu jeszcze o sobie napisać… No, chodzę do szkoły, to wiadomo. Mam mamę i tatę, którzy gdzieś tam pracują. Mieszkamy na PERYFERIACH miasta. Da się wytrzymać. Ulica Pogodna 5, jeśli o to chodzi. Lubię rysować i jeździć rowerem.
Nie jem mięsa, wiadomo. Jak dorosnę, zostanę prawdziwą amazonką, specjalistką od jazdy konnej. Będę też skrzypaczką, ale to trochę mniej bez dwóch zdań…”Czy wypada czytać czyjś pamiętnik? Jeśli zdecydujecie, że tak, wpadniecie w prawdziwą pułapkę…