Nowa powieść Poli Styx to kontynuacja misternie snutej satyry, o której ceniona blogerka, Justyna Wojtczak, napisała: "czytanie tej powieści jest trochę jak wejście do tramwaju, poobserwowanie poprzez chwilę tego, co się w nim dzieje, posłuchanie, o czym podróżni gadają i wysiadka.
A oni wszyscy jadą dalej, rozmawiają dalej, tyle że już bez nas." Dla pań ta przejażdżka będzie szansą na to, by spojrzeć na siebie z dystansem, a dla facetów żeby może choć trochę lepiej zrozumieć to, czego nigdy do końca nie ogarniali.
Kontynuacja o tyle śmielsza, że doprawiona potężnie wyczuwalną dawką podskórnego napięcia, jakie wywołują poczynania tych w istocie nieokiełznanych, progresywnych pań. Henryka Engel, profesorka Katedry Badań nad Kanibalizmem Uniwersytetu Miasta Matki Nerona, nie ma lekkiego życia.
Zmuszona jest funkcjonować na co dzień z ludźmi nie dorównującymi ani jej intelektowi, ani dobroci. Nie jest to jednak jej największym zmartwieniem. Jej życie w otoczeniu ćwierćinteligentów zagrożone jest bowiem przez czyhających na nią ukradkiem kanibali, którzy napływają do miasta, jakby niezauważani przez zwykłych śmiertelników.
Czy czarna kura, która niczym anioł zagościła w jej mieszkaniu, ochroni ją przed tragicznym losem$1613 Zuzanna, autorka poczytnych kryminałów, musi opuścić swoje zaciszne mieszkanie w poszukiwaniu lekarstwa na niewygodnego konkurenta - znakomitego mężczyznę - który nie tylko stwarza pięć bestsellerów na rok, lecz tak rewelacyjnie formuje swój medialny wizerunek, iż kochają go wszyscy, nawet feministki.
Czy Zuzanna wykona swoje zadanie bez wysyłania pisarza na tamten świat, mimo że niemiłosiernie korci ją, aby uczynić to, w czym jest naprawdę idealna$1614 Grono bohaterek drugiej książki Poli Styx, z pozoru tak odmiennych, łączy nadzwyczajna inteligencja i niezłomność w dążeniu do celów.
Te niezależne i postępowe kobiety nie boją się stawianych im przez życie wyzwań, które autorka w subtelny i humorystyczny sposób rzuca im na kartach swej powieści.