"Poddany najjaśniejszego demokraty" to swoista przestroga, satyra na współczesną polityczną rzeczywistość. Powieść Kazakowa przenosi czytelnika w połowę obecnego stulecia – do świata, który po globalizacji składa się zaledwie z kilku państw, pomiędzy innymi z Sybrusi (pomniejszona wersja Rosyjskiego Demokratycznego Imperium po obfitej Rewolucji Biurokratycznej), Zjedropy (dawna Europa) i Afrostanów (Afryka i byłe USA).
W Sybrusi, gdzie rządzi Prezydent-Imperator, Następca Szósty, obyczaje i rygory czasów poddaństwa łączą się w straszną wizję bezkarnej swawoli urzędników, działających razem z bandytami, ukrywającymi się w lasach.
Potomkowie „Nowych Rosjan", którzy w swoim czasie nielegalnie dorobili się ogromnych posiadajątków, zostają przedstawicielami neoarystokracji – ziemianami i wysoko postawionymi urzędnikami. W podzielonym na okręgi państwie kwitnie pańszczyzna, handel ludźmi, oprycznina.
"Poddany..." to antyutopia, która czerpie wzorce z "Martwych dusz" Gogola i "Roku 1984" Orwella. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.