Latem 1986 roku, kilka miesięcy po katastrofie jądrowej w Czarnobylu, Nicolas de Crecy i jego kuzyn mają zaledwie dwadzieścia lat. Wtedy właśnie zostają właścicielami wraku Citrena Visa. Wypełniają samochód książkami, których ostatecznie nie przeczytają, dorzucają dwa śpiwory, papierosy... I wyruszają w drogę, która nie ma celu, ale musi zaprowadzić ich jak najdalej. Przemierzają północne Włochy, Jugosławię, Bułgarię i udają się do Turcji w podróż, która zabierze ich...
Nicolas de Crecy, w Visie tranzytowej porusza się na wielu płaszczyznach wspomnień, prowadząc rozważania o znaczeniu podróży, pogoni za przygodą, w naszym życiu.