"W oparach absurdu" to kultowy już zbiór primaaprilisowych żartów, tekstów satyrycznych, porad, niedużych ogłoszeń i reklam przygotowywanych przez Juliana Tuwima i Antoniego Słonimskiego w latach 1920-1936.
Autorzy raczą nas inspiracją dotyczącą dań grzybowych na każdy miesiąc roku, spisem alfabetycznym kontynentów czy szalonymi figlami matematycznymi. Dowiemy się, jak odpowiadać dzieciom na drażliwe pytania i jak w najłatwiejszy osiągalny sposób wywabić plamy z obrusa.
znajdziemy także ważną przestrogę, co może się przydarzyć, jeśli wychodząc z domu, nie zamkniemy lufcika! Autorzy, jak sami zaznaczali, podczas tworzenia tego tomiku ("pisania bredni i nonsensów") perfekcyjnie się bawili i znajdowali w tym radość nie mniejszą niż przy pisaniu wierszy, artykułów czy sztuk teatralnych.
"W oparach absurdu" to dzieło unikatowe pod wszystkimi względami, pokazujące, że po niemal stu latach wybitnie absurdalny humor perfekcyjnie wytrzymuje próbę czasu, a jego opary wcale nie wietrzeją… Mamy głęboką nadzieję, iż przyswojenie tej lektury sprawi, iż niejedna i niejeden z Was zacznie na dziedzińcu budowę niedużego szałasiku dla… lecz o tym dowiecie się już z kart książki.