Dziki Zachód i romans nieoczywisty. Literacki dynamit! Jakub Nowak buduje nowoczesny western, burzy mity narodowe i strąca z cokołu legendarne postaci – przywraca im ludzki wymiar. To przez ten wiatr to brawurowy debiut, to pachnąca whiskey, potem i krwią, wielogatunkowa powieść o emigracyjnych losach warszawskiej bohemy.
Powieść oparta na faktach, lecz pozostawiająca furtkę dla wyobraźni i przemyśleń, kim bylibyśmy, gdyby za sprawą przypadku historia potoczyła się odrobinę inaczej. To literatura, którą czyta się jednym tchem – zaskakująca, świeża i nad wyraz współczesna.
Kalifornia, rok 1876. Helena Modrzejewska i Henryk Sienkiewicz wynajmują z przyjaciółmi rancho, żeby uprawiać winorośl. Polacy do pobliskiego Anaheim, założonego przez imigrantów z Niemiec, jeżdżą po sprawunki, do golibrody, po whiskey, bójki i inne saloonowe atrakcje.
W kalifornijskim upale, w dusznych, gorących podmuchach wiatru Santa Ana, pod okiem Karola Chłapowskiego, męża Modrzejewskiej, rośnie miłosne napięcie między wspaniałą aktorką a warszawskim dziennikarzem, którym jest wtedy Sienkiewicz.
Niezwykła kobieta, przywykła do świata leżącego u jej stóp, i bezczelny trzydziestolatek, który sięgnie po nieosiągalne. „Porywająca!" Jakub niewiele znaczącecki „W tej powieści papierowe postaci, które mgliście pamiętamy ze szkoły, stają się ludźmi z krwi i kości.
Bohaterami ekscytującymi i pociągającymi. Ludźmi, których perypetie pod kalifornijskim słońcem, są równie gorące, jak jego promienie. A gdy tytułowy wiatr między nimi wzmaga, aż chce się żyć i czytać bez wytchnienia".
Justyna Suchecka, dziennikarka Powyższy opis pochodzi od wydawcy.