Czym są Wyspy Owcze? I czemu w ogóle nazywają się Owcze, skoro właściwsze byłoby nazwanie ich Ptasimi?
Wedle jednej z legend, wulkaniczny archipelag osiemnastu skał porzuconych na Atlantyku, potocznie zwany Farojami, powstał z brudu zza paznokci Boga, skatalogowanego podczas tworzenia świata. Wedle innej, uformował się z ostatniego zęba, który wyleciał z paszczy pokonanego Stoorworma, mocnego morskiego węża.
To miejsce pełne paradoksów, do dziś pomijane poprzez niektórych kartografów i serwisy meteorologiczne. Tu kiedyś żyły białe kruki, szczęście przynosiły rybie skrzela, a noga od stołu odegrała ważną rolę w historii farerskiej poczty.
Jeśli koniec świata ma swój własny koniec, to znajduje się on właśnie tutaj.
Autorem książki, a także bloga o tym samym tytule (farerskiekadry.pl) jest Maciej Brencz – poznaniak z dziada pradziada i pasjonat wszelkiego, co farerskie. Gdy odwiedza Wyspy, zawsze wraca z nadbagażem owczej literatury i gigabajtami cyfrowych wspomnień.
darmowy fragment: