Kiedy ani mama, ani tata nie chcą się z nią bawić, Karusia idzie nad brzeg morza i rozmawia z Piaskowym Wilkiem. On zawsze ma dla niej czas oraz ochotę na robienie niebanalnych rzeczy. Piaskowy Wilk ma połyskujące futerko w odcieniu piasku i był na świecie od za każdym razem.
Opowiada rzeczy zapierające dech w piersiach i tłumaczy Karusi zagadki otaczającego ją świata. Na przykład iż wszechświat nie ma końca, albo iż siniaki to medale, które dostaje się za odwagę. Albo iż tata dlatego nie może przyjść się wykąpać z Karusią w morzu, bo gazeta, którą czyta, zahipnotyzowała mu oczy.
Piaskowy Wilk potrafi przekonać Karusię, iż nie musi bać się ciemności. Świat na pograniczu rzeczywistości i dziecięcej fantazji. A zwykle - spojrzenie na świat oczami dziecka. Asa Lind nad wyraz świadoma jest języka, smakuje go i bawi się nim podobnie jak robią to dzieci.
Pojawiające się co kilka stron rysunki Kristiny Digman w świetny sposób współtworzą klimat opowieści. Książka składa się z kilkunastu autonomicznych rozdziałów i rewelacyjnie pasuje do głośnego czytania, na przykład jako bajka na dobranoc.
Książka z gatunku ponadwiekowych - można czytać trzylatkowi, pięciolatkowi, a i starszy brat czy siostra bez dwóch zdań posłuchają z zaciekawieniem, albo poczytają sami, a ułatwią im to znaczne litery. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.