atrakcyjna, zabawna, poruszająca i przeurocza. "Na razie żegnaj" to pomysłowa i pełna emocji opowieść o miłości i stracie. I o tym, w jaki sposób można pozwolić ukochanej osobie odejść. Jeśli nie możesz spędzać czasu z ludźmi, których kochasz, musisz poświęcać go tym, których nie kochasz.
wspaniale wie o tym Sam, programista, który w swojej pracy ma jeden cel - ocalić siebie i innych od samotności. Sam pracuje dla portalu randkowego w Seattle. Formuje wyśmienity algorytm pozwalający jego użytkownikom na znalezienie bratniej duszy.
Algorytm działa perfekcyjnie - Sam spotyka dzięki niemu miłość życia, uroczą Meredith - lecz przy okazji traci pracę. Bo jak serwis randkowy może przynosić zyski, skoro ludzie odnajdują swoich ukochanych za pierwszym razem$72 Wkrótce jednak Sam inicjuje wykorzystywać swój informatyczny talent w inny sposób.
Kiedy umiera babcia Meredith - Livvie - dziewczyna nie może poradzić sobie z jej odejściem. Widząc, jak cierpi, Sam postanawia zaprojektować komputerową symulację, która zbuduje wirtualną osobowość Livvie na podstawie danych pozyskanych z e-maili, portali społecznościowych i video chatów i pozwoli Meredith na ostateczne pożegnanie babci.
Za namową Meredith i jej ekstrawaganckiego kuzyna Sam kreuje ReAnimację - płatną usługę, dzięki której osoby pogrążone w żałobie mogą rozmawiać ze swoimi bliskimi. Niebawem najdoskonalszy wynalazek Sama okazuje się jego największym przekleństwem.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.