Defraudacja czasoprzestrzeni to zbiór przystępnych, jak i trudnych wierszy, zapraszających nas do zastanowienia się nad tym, co w życiu przeżywamy. Grzeszyłem bo tak trzeba było się łudziłem żeby lżej się żyło czas trwoniłem bo go nie wystarczyło ciągle marzyłem kiedy to było całe to późniejsze życie chaotyczny korowód nadgodzin i rat nadziei ciągłych na udoskonalone jutro miłości przeżytych zaledwie skrótowo z drżącym sercem odpamiętnię dawno już przeżyte chwile oprawię je rozszalałym tętnem Na tyle mnie dziś stać na tyle Choć tomik Defraudacja czasoprzestrzeni niesie ze sobą zadumę nad życiem, to potrafi ponadto wywołać uśmiech na twarzy dzięki sprytnym spostrzeżeniom Autora i jego niebanalnym opisom ludzkiej egzystencji.
Mimo wymagającej treści, wiersze czyta się prosto dzięki ich delikatnemu rytmowi i subtelnemu rymowi. Pozycja dla wszelkich, którzy lubią się na chwilę zatrzymać, zagłębić w przyjemną poezję i zadumać nad trafnością zawartych w niej opisów.