Zastanawialiście się kiedyś, jak pisze się prawdziwą książkę o manipulacjach służb specjalnych$221 To niezwykle proste. Wszyscy wiedzą, że takiej książki nie można napisać.zawsze wynajdzie się jakiś wariat, który tego nie wie.
I on właśnie napisze. Pułkownik Henryk Piecuch pobierał nauki w Liceum Pedagogicznym w Szklarskiej porębie, w Szkole Oficerskiej WOP w Kętrzynie i w Wojskowej Akademii Politycznej w Warszawie. Skończył dwa trzyletnie,,dokształty" na WUML-u.
Popełnił 58 książek i ponad 4 tys. Materiałów prasowych, namalował kilkaset obrazów i stworzył kilkadziesiąt rzeźb. Większość prac rozdał lub spalił. Był wykładowcą (m.in. Historii filozofii na WUML) i dziennikarze, kaskaderem w filmach, ratownikiem GOPR, strażnikiem Straży Ochrony Przyrody, prezesem Sudeckiego Klubu Wysokogórskiego, drwalem, instruktorem narciarstwa i taternictwa.
Uprawiał lekkoatletykę, pływanie, narciarstwo, pięciobój progresywny, dżudo, boks, szermierkę, żeglarstwo, alpinizm i szybownictwo. Pasjonuje się czytaniem i nic-nierobieniem.