Dziś wieczorem nie schodźmy na psy to porywająca opowieść o dzieciństwie spędzonym w Afryce – zniewalająco ładnym, lecz i pełnym grozy, beztroskim, choć czasem bolesnym i niełatwym. Alexandra Fuller przenikliwie opisuje tamte niespokojne lata i pękającą „bańkę anglocentryzmu". Z czułością i humorem opowiada losy swej rodziny, która mimo niechęci do miejscowej ludności, ciężkich warunków życia i niesprzyjającej fortunie nie wyobrażała sobie życia poza Afryką. Choć jest to wspomnienie niespokojnego życia w miejscu nieraz niegościnnym, Fuller potrafi znaleźć śmiech tam, gdzie nie ma z czego się cieszyć.
„To nie jest opowieść polityczna ani historia Imperium Brytyjskiego. To opowieść o tym, jak pewna Afrykanka pogodziła się ze nieprzystępną historią swojej rodziny, to historia miłości do tego kontynentu".Alexandra Fuller