Gdyby Nicolas Anelka przeczytał 'Futbonomię', to Chelsea, a nie Manchester United, zwyciężyłaby w finale Ligi Mistrzów w 2008 roku. Gdyby trenerzy wiedzieli, ile strzałów z dystansu w Premier League znajduje drogę do siatki, pewnie żeby ich zakazali.
Gdyby biznesmeni sięgnęli po tę pozycję, nigdy nie kupiliby klubu piłkarskiego, bo zwyczajnie nie da się na nim zarobić… Wydaje się, iż o współczesnym futbolu – rozkładanym codziennie na czynniki pierwsze – wiemy wszystko.
Simon Kuper ze Stefanem Szymańskim udowadniają, iż to tylko pozory. Spoglądając na piłkę z perspektyw, o których wcześniej nikt choćby nie pomyślał, dochodzą do przełomowych wniosków. Dlaczego skauci w głównej mierze wybierają blondynów? Co sprawiło, że Olympique Lyon przestał wygrywać? Dlaczego wkrótce drużyny z Londynu, Moskwy i Paryża zaczną dominować w Lidze Mistrzów? Nieważne, czy jesteś właścicielem, trenerem, skautem, sędzią czy po prostu zwykłym kibicem – musisz sięgnąć po tę książkę.
Zwłaszcza że w nowym wydaniu wynajdziesz dodatkowy rozdział m.in. O wpływie smartfona na światowy futbol. Dzięki niej spojrzysz na futbol z zupełnie nowej strony. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.