Kiedy mówimy o korzeniach cywilizacji europejskiej, kojarzymy je przeważnie z kulturą konwencjonalną. Warto jednak pamiętać, że i ona nie była jednolita. Składała się na nią kultura rzymska i grecka i hellenistyczna, która do źródeł naszej cywilizacji wniosła elementy despotycznych tradycji starożytnego Wschodu.
lecz na oblicze Europy wpłynęło ponadto dziedzictwo ludów spoza śródziemnomorskiego kręgu kulturowego, żyjących poza granicami starożytnej Grecji i Rzymu: na wschód od Renu, na północ od Alp i za Dunajem. Rzymianie określali te krainy wspólna nazwą "barbaricum". Barbarzyńskie ludy: Celtowie, Germanie, Słowianie, ludy ugrofińskie wchodziły w orbitę śródziemnomorskiej cywilizacji stopniowo i w najróżniejszych okolicznościach historycznych, co wpływało na rezultaty wzajemnego oddziaływania klasycznych kultur plemiennych i kultury konwencjonalnej. Rozpatrując zatem rodowód dzisiejszej cywilizacji europejskiej, trzeba posiadać na uwadze także owe barbarzyńskie korzenie ? i o nich właśnie jest ta książka.
lecz na oblicze Europy wpłynęło ponadto dziedzictwo ludów spoza śródziemnomorskiego kręgu kulturowego, żyjących poza granicami starożytnej Grecji i Rzymu: na wschód od Renu, na północ od Alp i za Dunajem. Rzymianie określali te krainy wspólna nazwą "barbaricum". Barbarzyńskie ludy: Celtowie, Germanie, Słowianie, ludy ugrofińskie wchodziły w orbitę śródziemnomorskiej cywilizacji stopniowo i w najróżniejszych okolicznościach historycznych, co wpływało na rezultaty wzajemnego oddziaływania klasycznych kultur plemiennych i kultury konwencjonalnej. Rozpatrując zatem rodowód dzisiejszej cywilizacji europejskiej, trzeba posiadać na uwadze także owe barbarzyńskie korzenie ? i o nich właśnie jest ta książka.