Autor podejmuje tutaj tematy, których rozwinięcie odszukamy także w jego późniejszych pracach, pytania o naturę ludzkiego ja, o lęk i pragnienie, jako siły motywujące większość ludzkich działań, o relację pomiędzy tym, kto myśli, a samą myślą.
Kluczową wydaje się być jednak jego koncepcja biernej uważności, która nie dokonuje wyborów, nie wartościuje, nie potępia, poprzestając na samej obserwacji. Taka uważna obserwacja jest według autora jedyną drogą do wolności, jaką może osiągnąć człowiek.
Wolności od nawykowych działań, stereotypowego myślenia, uwarunkowań społecznych, kulturowych, od tego co znane, co jest przeszłością, a wreszcie wolności do życia tu i dzisiaj. Tylko będąc wolnym możemy dojrzeć to, co rzeczywiste, to co jest, w przeciwstawieniu do niezliczonych ludzkich wyobrażeń na temat innych ludzi i rzeczy, wykonanych dla poczucia bezpieczeństwa i komfortu w świecie, którego nie rozumiemy.
"Najważniejsze dla nas jest zrozumienie, jak uwolnić się od wszelkiego uwarunkowania. Możemy oczywiście założyć z góry, że to jest niemożliwe, że ludzki umysł zawsze będzie jakoś uwarunkowany. Lecz możemy także eksperymentować, dociekać i odkrywać...
Ten, kto chce odkryć prawdę o sobie, musi podjąć taką próbę..." Cytaty z ksiązki: Porozumiewanie się jest sprawą istotnie niełatwą, choćby pomiędzy ludźmi, którzy korzystnie się znają. Może się zdarzyć, że użyję słów, którym ty nadajesz inne znaczenie.
Zrozumienie przychodzi wówczas, kiedy ty i ja spotykamy się jednocześnie na tej samej płaszczyźnie i jest realne tylko wtedy, gdy łączy nas prawdziwe uczucie, takie jak pomiędzy mężem i żoną albo bliskimi przyjaciółmi.
To jest prawdziwa komunia. Natychmiastowe zrozumienie wydarza się wtedy, kiedy spotykamy się równocześnie na tej samej płaszczyźnie.