,,Coś umarło" - szósta z kolei powieść Krystyny Wajdy. Akcja powieści w wielkiej części osadzona jest w Szczecinie. Pewna jej część wpleciona jest także w urokliwe zakątki austriackich miejscowości położonych u podnóża Alp, w odświętnie udekorowane ulice Warszawy i miasto Wrocław.
Fabuła powieści rozpoczyna się następująco: Jest sobotni ranek. Stanisław - główny bohater i zarazem narrator powieści, leniwie inicjuje swój dzień. Nieprzewidziane przyjście kuriera zakłóca mu rytuał picia ulubionej porannej kawy.
Kurier wręcza Stanisławowi zaadresowany do niego list. Nadawcą jest kobieta ze Szczecina, której nazwisko nic mu nie mówi. Ku swojemu zdziwieniu we wnętrzu znajduje drugą kopertę. Rozpoznaje charakter pisma.
Jego serce przyśpiesza. Otwiera. Czyta. Po jego policzkach płyną łzy... Powieść do wyboru ma dwa zakończenia. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.