Graj uczciwie. Sprzątaj po sobie. Umyj ręce przed jedzeniem. Zachowaj uznanie dla świata. To tylko niektóre z uniwersalnych zasad, które przyswajamy jeszcze w przedszkolu. Poruszające eseje Roberta Fulghuma to rozważania na temat życia, śmierci, miłości, bólu, radości, smutku i najlepszych sznycli w Stanach Zjednoczonych. Ziarenko fasoli kiełkujące na wacie przypomina o naszej własnej śmiertelności i delikatnej naturze życia… Pająk, który łapie w sieć dorosłą kobietę, uczy nas, jak przetrwać katastrofę… Historia człowieka, który przywiązał balony do krzesła i uniósł się w przestworza, ukazuje, iż jesteśmy odważni i nie boimy się latać. A aby nie było zbyt patetycznie, dowiemy się też, dlaczego lepiej nie chodzić po schodach z wiadrem pełnym moczu oraz jak dobrze używać kabli rozruchowych.
„Zdałem sobie wówczas sprawę, iż właściwie posiadam większość danych potrzebnych do tego, by moje życie miało sens – i iż nie jest to wcale taka skomplikowana sprawa. Iż ja to wszystko po prostu wiem. I to od dawna. Czy żyję w zgodzie z tą wiedzą – to oczywiście inna kwestia. Oto moje credo: wszelkiego, co warto wiedzieć o tym, jak żyć, co w życiu robić i jak się zachowywać, dowiedziałem się w przedszkolu. Mądrość nie czekała wcale na ostatnim roku studiów, lecz w piaskownicy".
(fragment)