Emerytura to etap w życiu, którego wielu ludzi się obawia. Ze mną było podobnie. Wyprowadziłam się z Krakowa, gdzie poprzez 37 lat pracowałam w pionie sieci w jednej z firm telekomunikacyjnych. W nowym miejscu, gdzie panuje cisza, i w otoczeniu malowniczych krajobrazów odnalazłam w sobie pasję pisania wierszy.
Czerpię z tego ogromną radość. Jeśli tobie, czytelniku, też się spodobają, będę szczególnie szczęśliwa. Dziękuję! Teresa Czarnecka