Śmierć przychodzi wtedy, gdy przestajesz na nią czekać.Michael Davies ma 26 lat i uważa swoje życie za pasmo nieustających porażek. Traumy wyniesione z dzieciństwa i rozczarowująca dorosłość pchnęły go w otchłań, z której nie potrafi się uwolnić.
Pogłębiającą się depresję leczył narkotykami, co sprawiło, iż zupełnie stracił kontrolę nad swoim życiem. Wyczerpany i sfrustrowany, decyduje się na zażycie specyfiku, dzięki któremu wszystkie jego problemy posiadają się zakończyć w skuteczny sposób.
Tylko dziewięć godzin od momentu połknięcia tabletki starczyło jednak, żeby niebo stało się piekłem, a piekło – niebem. Plan, z którego już nie da się zrezygnować, stracił swoje znaczenie w momencie, gdy w życiu Michaela pojawił się powód do tego, aby docenił największą wartość, czyli swoje życie… Czy to, czego tak wyjątkowo pragnął, stanie się jego największym przekleństwem?