Tymczasem to właśnie w chorobie i nieszczęściu powinniśmy wołać do Boga, ufając, iż nie odmówi On nam swojej łaski i miłosierdzia, i zgodnie ze Swoją wolą wysłucha naszej modlitwy. Niestety często kryjemy w sobie najprzeróżniejsze "blokady", z powodu których Pan Bóg nie może w pełni objawić swojej mocy; grzech, niezdolność do przebaczenia czy po prostu brak wiary i ufności.
W swej najnowszej książce ojciec Józef Witko przywołuje przykład niezwykłej postaci biblijnej - króla Judy Ezechiasza - by dowieść, że nigdy nie jest za późno, żeby poprosić o Bożą pomoc. Chociaż każdemu z nas zdarzają się chwile zwątpienia, nigdy nie powinniśmy zapomnieć, iż Bóg pragnie naszego szczęścia - i że jako kochający Ojciec nie odmówi niczego swoim dzieciom. Ezechiasz, który otrzymał od proroka Izajasza wiadomość,niedługo umrze, nie wahał się zwrócić do Boga. Pan odpowiedział na jego wołanie: "Słyszałem twoją modlitwę, widziałem twoje łzy. Uzdrowię cię" (Iz 38, 5). Do każdego z nas Bóg chce powiedzieć: "Oto uzdrowię ciebie".
Pełne mocy i nadziei przesłanie zawarte w rozważaniach o. Józefa Witki dopełniają świadectwa osób uzdrowionych dzięki łasce Ducha Świętego.
Pozycja warta polecenia.