Jest to jedna z najciekawszych książek zajmujących się omówieniem zasad i konsekwencji istnienia państwa opiekuńczego, czyli tego, co w języku rutynowym nazywamy socjalem, albo państwem socjalnym. Autorem kilku tekstów, a zarazem całego wyboru, jest Tom G.
Palmer, na co dzień wiceprezes Instytutu Katona z Waszyngtonu. Palmer wybrał kilka esejów napisanych przez siebie, i kilku wybitnych współczesnych ekonomistów wolnorynkowych, próbujących odbrązowić mitologię towarzyszącą państwu opiekuńczemu i ukazać prawdziwe oblicze tej szarlatanerii.
Książka posiada empiryczne i teoretyczne argumenty przeciwko absurdalnej koncepcji państwa opartego na manipulacji władzy i marnotrawstwie wysiłku obywateli. Zwięzły fason i prostota sprawiają, że może być ona {pomocn|przydatn)a w przekonywaniu lewicy, dowodząc że to co z założenia miało służyć ludziom, w praktyce obraca sie przeciwko nim, szkodząc wszystkim.
Czyta się jak kryminał! Bo i jest to kryminał.