Do wydania tego tomiku skłoniło mnie to, że na pielgrzymkach było - i oby zawsze tak było - miło. Mogę dwoma rękoma się podpisać pod tym, iż można o tym napisać nie tylko wątły tomik, ale i wylewną kronikę.
Bo mamy tam muzykę, za każdym razem jest ktoś, kto jest medykiem i z każdym...