Traktuj ją jak cenny skarb

Jeśli jesteś typowym przedstawicielem płci męskiej, to z całą pewnością troszczysz się o swój samochód, regularnie sprawdzając jego stan, żeby mógł służyć ci jak najdłużej. Prawdopodobnie jesteś dodatkowo mistrzem w oglądaniu telewizji, czemu potrafisz poświęcić całą swoją uwagę. Jednak dość rzadko jesteś w podobny sposób skupiony na kobiecie, którą wybrałeś sobie na całe życie. Założę się, iż jako standardowy facet bez dwóch zdań uważasz się za całkiem prawidłowego męża. Może nie jesteś nadzwyczajny,na pewno kochasz swoją żonę i jesteś jej oddany. Dlaczego więc czasem masz wrażenie, iż nie udaje ci się jej uszczęśliwić? Być może już nie pamiętasz, ale kiedy stałeś przed ołtarzem, powiedziałeś coś w stylu: „Obiecuję, że będę cię kochał i szanował w chorobie i zdrowiu, w bogactwie i biedzie, na korzystne i złe, do czasu, aż śmierć nas nie rozłączy". Okazuje się, iż „do czasu, aż śmierć nas nie rozłączy" może trwać wyjątkowo długo, a być kochającym i ceniącym żonę mężem każdego dnia od rana do wieczora to nie bułka z masłem. Tak naprawdę w większości przypadków jest to prawie niemożliwe. Nie wspomnę już o tym, że mieszkanie z inną osobą (co najczęściej oznacza wspólne łóżko i łazienkę) dało popalić niejednemu twardzielowi. Na szczęście większość problemów małżeńskich można łatwo rozwiązać, o czym mówi ta książeczka. Prostym sposobem na to, aby twoja żona poczuła się szczęśliwa, jest traktowanie jej w taki sposób, jak traktujesz swoje auto, telewizor, pudło z narzędziami czy swoją ukochaną czapkę z daszkiem. Ten poradnik niewątpliwie spodoba ci się, gdyż nie będzie namawiał cię do żadnych zmian czy ekstra wysiłku. Wystarczy, byś przestał traktować swoją żonę jak stary, wysłużony fotel, a bardziej jak to, co kochasz i otaczasz szczególną pieczołowitością. Jeśli potraktujesz swą żonę jak cenny skarb, to i ona z ochotą odwzajemni się tobie całym swoim bogactwem. To naprawdę jest szczególnie proste. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.