"Schodzenie w głąb" - tym tytułem pierwszej części "Tryptyku z trzema sonetami" można scharakteryzować najnowszy tomik poetycki autorstwa Katarzyny Citko. Wiersze w nim zawarte są bowiem próbą zejścia do wnętrza samego siebie, tam, gdzie człowiek spotyka się z samym sobą, ale także z Bogiem.
Opis tego doświadczenia i jego recepcja nastręczać może współczesnemu czytelnikowi pewne trudności. Nie ma dziś mody na poezję metafizyczną. W erze globalnej cywilizacji, rozbuchanego konsumpcjonizmu i gloryfikacji ego do wymiarów niemalże sakralnych, trudno jest przyjąć do wiadomości, że doświadczenie mistyczne jest nie tylko realnym, lecz wręcz naturalnym sposobem komunikacji człowieka z Transcendencją.
Objawienie się Boga w ludzkim życiu traktowane jest typowo nieufnie, jako domniemane urojenie, a choćby choroba psychiczna. A równocześnie, dzisiejszy nomada, zagubiony w meandrach ponowoczesnego, coraz bardziej niezrozumiałego dla niego świata, tęskni wręcz rozpaczliwie do spotkania z Prawdą, korzystnem i atrakcyjnem, ale już często nie wie, czym one są.
Tymczasem wiersze Katarzyny Citko wydają się wskazywać, iż autorka tę wiedzę posiadła. Warto poszukać w nich odpowiedzi na wątpliwości i pytania naszego tęskniącego serca. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.