Od marca 1939 roku Polska graniczyła z III Rzeszą nie tylko od zachodu, ale też od południa, mimo to, jeszcze na początku lata niewielu było pesymistów. Do sezonu urlopowego przygotowywano się jak w głównej mierze nieco wcześniej.
Oprócz niepokojących wieści, w gazetach znajdowało się także miejsce dla wakacyjnych tematów i anonsów namawiających do spędzenia urlopu w znanych kurortach. W przeróżnych znanych miejscach w miesiącach wakacyjnych 1939 roku odpoczywają znani ludzie.
W Juracie można było spotkać Wierzyńskich, Wojciecha Kossaka czy Magdalenę Samozwaniec. W Truskawcu odpoczywała Zofia Nałkowska. Autorka widzi ją w oparach nafty i siarki z Brunonem Schulzem u stóp. Do Jaworzna wyjeżdża Maria Dąbrowska, gdzie już czeka na nią dr Zygmunt Czop.
Po pracowitym i pełnym sukcesów sezonie Elżbieta Barszczewska skryła się w Kosowie Huculskim. Inowrocławiu odbywał kurację generał Sikorski. A w Zakopanem bawili wszyscy, wpadała Magdalena Samozwaniec, bywali: Michał Choromański, Loda Halama, Jarosław Iwaszkiewicz, Julian Tuwim, Zofia Terne, Marian Hemar, Fryderyk Jaroszy czy Jerzy Jurandot.
W drugiej połowie sierpnia – choć to przecież pełnia sezonu – ośrodki wczasowe powoli pustoszeją. Coraz więcej złych wieści u schyłku tego lata sprawia, że wielu urlopujących, skraca swoje wywczasy. Wrzesień tego roku będzie miał zupełnie inne barwy.
niebanalny tekst ilustrują liczne fotografie archiwalne z tego okresu, m.in. Z „Kina" i „Światowida".