Wznowienie debiutu poetyckiego Macieja Bobuli, który przyniósł autorowi w 2019 Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius i stał się okazją do wykonania gestu bezprecedensowego. Wspólnie z pozostałymi nominowanymi do Silesiusa Michałem Domagalskim i Janem Rojewskim poeta zadecydował o podziale nagrody, co zainicjowało kierunek widoczny aktualnie w wielu wyróżnieniach literackich aby finansowo nagradzać także nominowanych.
A co można powiedzieć o debiutanckiej poezji Bobuli$712 Z jednej strony "wsie, animalia, miscellanea" wpisują się w tak lubiany wśród młodszych twórców kierunek poezji społecznie zaangażowanej, kreśląc panoramę socjologiczną miejsc znanych autorowi z autopsji.
Z drugiej eksplorowana jest tu przestrzeń, która w 2018 była poetycko jakby niezagospodarowana, czyli tytułowe wsie, a dalej prowincje i miasteczka, do których ostatnie PKS-y docierały z końcem lat 90-tych.
Można zaryzykować stwierdzenie, iż przed debiutem Bobuli współczesna poezja polska skupiała się na dwóch obszarach sporych miastach i przyrodzie, zaniedbując czy wręcz ignorując przestrzeń, w której mieszka ogromna część obywatelek i obywateli naszego kraju.
wsie zainicjowały kierunek, który teraz wyraźnie widoczny jest na naszej scenie poetyckiej. Nie uświadczymy tu jednak idealizowania prowincji, nadania jej rozmiaru krainy na wpół magicznej (co specyficzne jest dla książek poetyckich skupiających się na przyrodzie), poezja Bobuli wolna jest też od epatowania brutalnością w ukazywaniu problemów społecznych (alkoholizm, stosunek do zwierząt i przyrody), czy przesyconych konserwatyzmem relacji międzyludzkich.
Autor przypomina tu w pewnym sensie reportera, który stara się być w jak największym stopniu niedostrzegalny, może z wyjątkiem zabiegów literackich, gdy sceny nieprzystępne równoważone są wspaniale przekazanym humorem.
osiągalne, że właśnie to stanowi najszczególniejszą stronę książki Bobuli. Wznowienie "wsi, animali, miscellanea" w nowej szacie edytorskiej i graficznej, z pewnymi zmianami redaktorskimi w stosunku do wydania pierwszego, zapowiada ukazanie się jeszcze w 2022 roku drugiej książki poetyckiej Macieja Bobuli pt.
Pustko.